Strona główna Nasz patron

Nasz patron

Książę Jerzy II zwany Czarnym lub Wspaniałym urodził się 18 VIII 1523 r. Władcą księstwa brzeskiego został w roku 1549 i sprawował rządy do śmierci tj. do 1586. Uchodzi za najwybitniejszego spośród wszystkich Piastów brzeskich. Chwalono jego sprawiedliwość, książęcą postawę i wymowę pełną powagi. W życiu prywatnym cieszył się opinią człowieka szczerego i łaskawego wobec poddanych. Charakteryzowała go wysoka kultura umysłowa, mnogość zainteresowań typowa dla ludzi renesansu. Jerzy II zasłynął jako gorliwy budowniczy okazałych gmachów. Jego dzieło to: dokończenie rozpoczętej przez ojca przebudowy i rozbudowy zamku brzeskiego, który nazywany jest Śląskim Wawelem, wystawienie wspaniałego mauzoleum Piastów brzeskich, wzniesienie gmachu gimnazjum, przebudowa starego kościoła zamkowego oraz pomoc udzielona miastu w budowie nowego ratusza.
Przykład księcia Jerzego II, który nie żałował pieniędzy na wznoszenie wspaniałych obiektów architektonicznych, wpłynął ożywczo na ruch budowlany. Powstawały w mieście kamieniczki renesansowe niezwykłej urody, z finezją wykonane cacka.
Książę dbał o bezpieczeństwo miasta a także wykazywał ogromną troskę o poprawę warunków sanitarnych. Czuwał również nad moralnością mieszkańców grodu. Jako prawdziwy humanista krzewił kulturę renesansową, przywiązywał ogromną wagę do poziomu wykształcenia swoich poddanych. Miał ambicję uczynienia z Brzegu ośrodka kultury i nauki. Nie szczędził środków na zapewnienie odpowiedniego poziomu kształcenia w brzeskim gimnazjum. Szczególnie zależało mu na tym, by szkoła kształciła przyszłych nauczycieli i ludzi pragnących poświęcić się pracy naukowej.
Książę doceniał potrzebę upowszechniania drukowanej książki - stąd też sprowadził do miasta księgarza Melchiora Cyrza, a swój prywatny księgozbiór przekazał na potrzeby gimnazjum.
Kształtował również kulturę teatralną mieszkańców Brzegu. Brzeżanie uczestniczyli w przedstawieniach prezentowanych przez młodzież gimnazjum. Władca dokładał starań, ażeby w mieście rozwijało się rzemiosło, kwitł handel.
Trudno wymienić dziedzinę życia, którą nie interesowałby się książę Jerzy, a przy tym bawił się, prowadził życie towarzyskie, był człowiekiem, który mógł z pewnością odnieść do siebie renesansową dewizę: “Jestem człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce”.