Kogóż można gościć w ramach takiego święta jak nie poetę utalentowanego muzyka, dowcipnego człowieka, który potrafi znaleźć wspólny język z młodym pokoleniem. Miło było nam gościć młodego duchem choć dojrzałego wiekiem artystę.
Pan Marian urodził się na Podkarpaciu, jest absolwentem studiów filozoficzno- teologicznych w Tarnowie i Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Jako kapłan prowadził działalność duszpasterską, uczył religii. Ale to osobowość złożona, posiadająca wiele talentów. Jest twórcą zespołów muzycznych i chórów, w tym „Miniaturek”. Jako kierownik Domu Kultury w Lewinie Brzeskim organizował grupy teatralne, konkursy poetyckie i recytatorskie. Znany jako twórca Ogólnopolskich Spotkań Poetów i Artystów, Prezes Stowarzyszenia Autorów Polskich o/ Lewin B., członek Staszowskiego Towarzystwa Kulturalnego. Komponuje, pisze wiersze, lubi być blisko natury, której zadziwiające obrazy zatrzymuje w kadrach, spacerując z kamerą. Nagrano z nim wiele audycji radiowych, bo jest świetnym gawędziarzem, ma ciekawe wspomnienia, które żywiołowo opowiada, na nowo przeżywając. Zadziwiające są jego prezentacje z pamięci, czasami bardzo długie, począwszy od klasyki („Pan Tadeusz”), a skończywszy na utworach mówionych gwarą podhalańską. Sam humorystycznie przyznaje, że zadebiutował późno, gdy minęła „siedemdziesiątka”, ale dodaje ku uciesze innych artystów, że na debiut nigdy nie jest za późno.
{gallery}poeta{/gallery}